23 Sierpień 2019
Z farbami Newcolours łatwo i przyjemnie odnowisz swoje wnętrza!
Remont domku letniskowego został rozpoczęty już w zeszłym roku. Wszystkie zdjęcia z realizacji tego przedsięwzięcia możecie zobaczyć TUTAJ. Natomiast dzisiaj prezentujemy relację z malowania schodów – farbami Newcolours, oczywiście.
Odświeżenie schodów to ostatni etap remontu ponad czterdziestoletniego, drewnianego domku letniskowego. Boazeria i sufit zostały pomalowane w zeszłym roku. Na schody najlepiej kłaść produkty, które są do tego przeznaczone (lakier lub olej). W dodatku oba produkty wymagają by kłaść je na surowe, bardzo dobrze wyszlifowane drewno. Nasze schody, chociaż wstępnie wyszlifowaliśmy z grubszego brudu, nie daliśmy rady wyszlifować do „surowego”. Dlatego zdecydowaliśmy się wypróbować farbę Newcolours. Zaletami farby są: jej super krycie, bardzo szybki czas schnięcia (po pół godzinie można już chodzić po schodach), to, że nie kapie na boki i fakt, że jeśli się pobrudzi można ją za rok przemalować (w pół godziny i bez szlifowania).
Ścianki domku są pomalowane na biało, na nasze schody kładziemy kolor Wiosenna Mgła. To kolor, który fajnie gra z bielą i delikatnie się wyróżnia na jej tle. Kładziemy wałkiem i pomagamy sobie pędzlem:
Chyba wyszło całkiem nieźle. Na schody zużyliśmy około 500 ml farby (koszt około 30zł). Jeśli też chcecie coś pomalować na biało lub szaro, farbę możecie kupić TUTAJ.
Farby do mebli, farby do samodzielnej metamorfozy, farby do drewna :)
#farbadomebli #farbydomebli #farbadodrewna #farbydodrewna #metamorfoza
Zobacz również
19 Kwiecień 2022
Wielka Majówka w odlotowym Seledynowym kolorze i Waniliowym Cappuccino
Odlotowe meble do ogrodu, pełne wyrazu i nietuzinkowe, przyciągające oko :)
18 Lipiec 2018
Komoda rocznik 83 - w stylu całkiem nieformalnym :)
Deszczowe lato? Nie szkodzi. Zamiast się nudzić malujemy! A właściwe dziś bawimy się farbami. Do „zrobienia” jest sosnowa komoda użytkowana na tarasie. Ma być w zupełnie luźnym, trochę prowansalskim stylu. Sprawdźcie jak wyszło!
05 Kwiecień 2018
Wiosna, wiosna - czyli zaczynamy metamorfozy na balkonach!
Pierwsze ciepełko! Czas w końcu odgruzować balkon po zimie i zamienić go w małą wiosenną oazę. Nie ma nic przyjemniejszego niż popołudniowa kawka w otoczeniu budzącej się do życia zieleni! A jeśli lubicie nowości i w tym roku myślicie o małej zmianie balkonowej aranżacji mamy na to pomysł. Pomalujcie doniczki, pergole, krzesełka (nowe lub stare) na wybrany kolor (może Bezchmurne Niebo), dokupcie kocyk, poduchy – i wasz nowy wiosenny raj gotowy. Zaczynamy od doniczek.